NextBase 322GW: recenzja wideorejestratora z GPS, Wi-Fi i kapitalnymi dodatkami!

Kiedy okazało się, że mogę przetestować NextBase 322GW, od razu przypomniały mi się początki mojej ścieżki recenzenta na innym portalu, kiedy los się do mnie uśmiechnął i w moje ręce wpadł model z górnej półki w postaci Nextbase 522GW.

To było kapitalne urządzenie, po którym został mi sentyment do tej brytyjskiej marki, ale gdzieś w tyle głowy zostało mi pytanie, jak sprawowałby się przedstawiciel nie topowego segmentu, ale coś ze średniej półki.

I tak właśnie zatoczyłem koło – producent zgodził się wypożyczyć mi sprzęt do testów, a ja mogłem poczuć dreszczyk sprzed lat 🙂

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech

Jeśli jesteście ciekawi, jak sprawuje się urządzenie:

  • do którego dokupimy kamerkę wewnętrzną lub tylną,
  • posiada dopracowaną aplikację na smartfona, jaka dzięki Wi-Fi w 322-ce pozwala zarządzać ustawieniami i nagraniami,
  • ma program na PC, w którym podejrzymy trasę auta na mapach Google (!),
  • posiada GPS, tryb SOS i dotykową obsługę na panelu IPS,

to zapraszam na recenzję NextBase 322GW i od razu zdradzę, że kamerka spodobała mi się na tyle, że poprosiłem producenta o to, by pozostała u mnie. Dlaczego? O tym w kolejnych akapitach!

NextBase 322GW na stronie producenta została wyceniona na 599 zł – mowa o wersji bazowej bez dodatków w postaci kamerki wewnętrznej czy innych modułów. 

UWAGA: KOD RABATOWY DO KOŃCA WRZEŚNIA!

Jeśli urządzenie Was zainteresowało, to specjalnie dla czytelników (i widzów) OffTech.pl mamy kod rabatowy nextbase20, zbijający cenę aż o 20%! Aby z niego skorzystać, wystarczy użyć go podczas zakupów na stronie nextbase.plobowiązuje na dowolny model, który wpadnie Wam w oko 🙂

NextBase 322GW: specyfikacja

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech
  • Jakość nagrań: 1080p HD 60fps; 720p 60fps
  • Obiektyw: 6 warstwowy ze światłem f1,6
  • Kąt widzenia obiektywu: 140°
  • Tryb nocny + WDR
  • Inteligentny tryb parkowania (uwaga – stałe monitorowanie wymaga wpięcia kamerki w instalację elektryczną auta)
  • Ekran dotykowy 2,5″ HD IPS
  • QuickLink Wi-Fi – ustawienia kamerki i przeglądanie/pobieranie nagrań bezpośrednio na telefon z aplikacją
  • Bluetooth 4.2
  • GPS
  • Tryb SOS
  • W zestawie: uchwyt GPS Click&Go PRO, narzędzie do montażu kabla zasilającego, zapasowa podkładka samoprzylepna 3M, kabel USB, kabel zasilający do samochodu

NextBase 322GW to niby średniak, ale wykonany jak premium – do tego modułowa kamerka wewnętrzna daje czadu!

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech

Już ostatnio przy teście TrueCam H25 zachwycałem się modułową konstrukcją kamerki, bo to jest coś, co sprawia, że zawsze możemy rozbudować zestaw o narzędzia, jakich realnie potrzebujemy.

Dokładnie tak jest w przypadku NextBase, która w tym modelu pozwala na dokupienie:

  • kamerki do wnętrza (w sklepie marki zapłacimy za nią 299 zł),
  • kamerki na tył (299 zł),
  • kamery cofania (299 zł),
  • większej bądź po prostu dodatkowej karty pamięci (od 95 do 330 zł),
  • obiektywu z filtrem antyrefleksyjnym (118 zł),
  • pokrowca do przenoszenia (71 zł) czy zestawu do wpięcia w instalację elektryczną auta (142 zł).
NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW: moduł kamery wewnętrznej / fot. OffTech

Jak widzimy, jest tego naprawdę sporo, ale możemy poprzestać na bazie, a czy czegoś potrzebujemy jako dodatku, to wyjdzie podczas pracy z samą kamerką. Ważna uwaga – kamerka ma jeden slot do wpięcia akcesorium, więc musimy się zdecydować, czy wolimy kamerę cofania, czy wewnętrzną!

Jakość wykonania urządzenia jest wzorcowa – to chyba pierwszy wideorejestrator, z jakim miałem do czynienia, który jest idealnie spasowany i wykonany z tworzyw sztucznych wysokiej jakości. Choć wydaje się to detalem, to jednak z perspektywy długiego użytkowania dobrze rokuje na trwałość sprzętu (nie mówiąc już, ze przyjemnie wygląda).

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech

Brawa za konstrukcję uchwytu – mocowania do szyby! Najpierw przyklejamy (odpowiednia taśma jest oczywiście już zaaplikowana) ramię, co zajmuje dosłownie kilka sekund, a do niego kamerka dokuje poprzez gniazdo z mocnym magnesem, który sam odpowiednio spasowuje je względem siebie.

Wbrew pozorom działa to kapitalnie  – wystarczy przyłożyć rejestrator do uchwytu, a reszta dzieje się sama 🙂

Jak obsługujemy NextBase 322GW, czyli dobrodziejstwa dotykowego ekranu w praktyce

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech

Szczerze mówiąc miałem lekkie obawy w kwestii obsługi tak małego urządzenia przez ekran dotykowy. Producent jednak sprytnie pogrupował elementy menu tak, że nawet na 2.5 calowym wyświetlaczu udawało mi się bez przeszkód wybierać te funkcje, na jakich mi zależało. Co ważne, IPS pomaga w oglądaniu filmików bezpośrednio na rejestratorze i w przeciwieństwie do wielu konkurentów można w ten sposób całkiem sporo zobaczyć 🙂

Podczas pierwszego uruchomienia Nextbase prosi nas o wybór kilku podstawowych ustawień: kraju, jednostki prędkości, strefy czasowej – na podstawie tych danych sam pobierze datę i godzinę z sygnału GPS. Po kilku wstępnych sekundach urządzenie jest gotowe do pracy i nawet nie musimy (choć to bardzo pomocna funkcja) parować z nim smartfona.

Skoro jesteśmy przy aplikacji, to rzućcie okiem na poniższe screeny:

Po pierwszym sparowaniu apka zaskoczyła mnie aktualizacją OTA, która przebiegła sprawnie i trwała kilka minut.

W aplikacji możemy nie tylko przeglądać nagrania, ale przejąć całkowitą kontrolę nad kamerką:

Świetne wrażenie robi także program na PC, w którym po wybraniu nagrania oglądamy je w głównym oknie, natomiast obok pojawia się mapka z Google bądź Open Street Maps, na której śledzimy nałożoną  trasę pojazdu!

MyNextbase Player: podgląd trasy pojazdu z mapą Google / screen z programu
MyNextbase Player: podgląd trasy pojazdu z mapą Google / screen z programu

Dodatkowo program pozwala na łatwe eksportowanie plików, aktualizację softu czy powiększanie kadrów – od razu zastrzegę, że nie działa to na zasadzie czarodziejskiej różdżki i jeśli coś jest uchwycone z oddali, to próby powiększenia zwykle wygenerują tylko pikselozę.

Jakość nagrań NextBase 322GW udowadnia, że da się żyć bez 4K, a 60 Hz sprawdza się w jeździe miejskiej

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech

Już niedawno testowana kamerka Mio (recenzja Mio C580) pokazała, że nie samym 4K człowiek żyje – 1080p daje radę, ale uprzedzam, że różnica pomiędzy 4K a HD jest taka, jakiej się pewnie domyślacie, czyli … widoczna gołym okiem.

Jednak mnie interesowało coś innego i bardzo prostego, a mianowicie: czy dziś rejestratory 1080p mają jeszcze sens? Moim zdaniem jak najbardziej – o ile będą uzupełnione solidną soczewką, jasnym światłem, dobrym tłumieniem drgań, WDR i trybem nocnym. Tak się składa, że wszystkie te cechy znajdziemy u bohatera naszego testu!

Przechodząc do konkretów muszę powiedzieć, że obraz rejestrowany przez 322-kę za dnia jest solidny i czytelny niemal w każdych warunkach – piszę niemal, bo trzeba przyznać, że nie bez kozery w sklepie NextBase znajduje się soczewka antyrefleksyjna … Jeśli promienie słońca będą padały wprost na naszą szybę, to bywa, że w pechowych fragmentach nagrania niewiele można zobaczyć.

Podobny problem z odbiciem świetlnym jest w nocy, bo tu bezpośrednie odbicie naszych reflektorów w tablicy rejestracyjnej auta naprzeciwko sprawi, że zamiast ciągu znaków zobaczymy jasną poświatę.

Poza tymi wyjątkami nagrania są dobrej jakości i pozwalają bez trudu odczytać szczegóły najbliższego otoczenia, nieważne, czy będą to tablice aut, czy fizjonomie pieszych. Praca w 60 kl/s sprawia, że obraz jest płynny i daje więcej możliwości „trafienia” w najbardziej czytelną klatkę, aby wydobyć detal np. podczas pracy w programie na PC.

Ale koniec gadania: na nagraniu w akapicie poniżej sami zobaczycie, jak w różnych warunkach radzi sobie NextBase 322!

Czy warto kupić NextBase 322GW? 

NextBase 322GW / fot. OffTech
NextBase 322GW / fot. OffTech

Po kilku tygodniach z Nextbase złapałem się na myśli, że gdyby tylko udało się tu zaimplementować ostrzeżenia o fotoradarach, to w zasadzie niczego więcej nie potrzebuję – OK, pewnie część z Was korzysta też z kamerek tylnych, ja takiej nie potrzebuję  (choć można dokupić dedykowane do tego modelu rozwiązanie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozbudować zestaw).

Padło tu kluczowe słowo „rozbudowa” – to właśnie za modułową konstrukcję chwaliłem ostatnio rejestrator rodem z Czech (sprawdź test TrueCam H25, do której można dokupić nie tylko części zapasowe, ale też zestaw do wpięcia w instalacje auta), a w przypadku Nextbase jest jeszcze lepiej – bo tu jednym kliknięciem wpinamy magnetycznie zestaw do stacji bazowej, tak samo łatwo – korzystając z dedykowanego slotu – dołączamy kamerkę do wnętrza lub monitorowania tyłu auta.

W przeciwieństwie do wspomnianej TrueCam NextBase jest zdecydowanie lepiej wykonana i spasowana – kiedy mamy w ręku rejestrator to sprawia on wrażenie wykutego z monolitycznego bloku tworzywa. No właśnie – jakość plastików jest lepsza nawet niż to, co oferuje zbliżony cenowo i wyposażony w fotoradary, ale już nie w apkę i Wi-Fi – Mio (recenzja Mio C580)!

Jakość nagrań jest dobra – choć przy dużym nasłonecznieniu i promieniach odbijających się w szybie brakuje trochę antyrefleksu (roześmiałem się, kiedy zobaczyłem przydatne akcesorium, które rozwiązuje ten problem, na stronie NextBase, wycenione na troszkę ponad stówkę – to znaczy, że  problem nie jest obcy marce ;)), 1080 p może wymagać przyzwyczajenia, jeśli dotąd mieliście kamerkę w 4K – ale jeśli nie, to obraz będzie dla Was satysfakcjonujący.

Obsługa jest bajeczna: dotykowy ekran działa precyzyjnie, menu jest mądrze skomponowane, a współpraca z aplikacją po Wi-Fi to już cud, miód i orzeszki – albo coś innego, co można sączyć po wysłaniu nagrań bezpośrednio do płokułatury.

I muszę się przyznać, że właśnie wygoda korzystania sprawiła, że NextBase zostaje ze mną na dłużej!

NextBase 322GW: zalety

  • świetna jakość wykonania, gwarantująca wieloletnią pracę,
  • magnetyczny uchwyt Click & Go Pro naprawdę ułatwia codzienną pracę,
  • dobra jakość nagrań w dzień, średnia w nocy – refleksy światła utrudniają odszyfrowanie tablic,
  • prosta obsługa poprzez dotykowy ekran bądź aplikację na smartfon, która działa kapitalnie i obsługuje aktualizacje OTA,
  • GPS i Wi-Fi w pakiecie,
  • system SOS,
  • świetny program na PC, pozwalający monitorować położenie auta na mapach OSM/Google, powiększać obraz czy go łatwo udostępniać,
  • modułowa, wpinana kamerka wewnętrzna – oferuje jasny, klarowny obraz i niezły dźwięk,
  • odrębny plik z nagraniem dla kamerki wewnętrznej i zewnętrznej,

NextBase 322GW: wady 

  • modele 4K można już kupić w tej cenie, a obraz będzie tam wyraźnie bogatszy w szczegóły,
  • dodajcie ostrzeżenia o fotoradarach!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJNOWSZE