LEVOIT Core 300S: oto trzy poziomy inteligentnej filtracji – bez rujnacji. Kieszeni oczywiście!

Sprzęty takie jak LEVOIT Core 300S doceniamy zwłaszcza zimą, kiedy nawet w miejscach, gdzie na ogół powietrze jest dość czyste, pojawiają się trujące substancje związane z sezonem grzewczym.

Oczywiście oczyszczacze powietrza są częstym wyposażeniem w mieszkaniach tych osób, które borykają się z alergiami lub w sposób szczególny muszą dbać o płuca, ale w okresie jesienno-zimowym sprawdzą się w zasadzie wszędzie tam, gdzie chcemy cieszyć się swobodniejszym oddechem.

Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech

Cały szkopuł tkwi w tym, że takich urządzeń jest na rynku coraz więcej, są bardzo zróżnicowane cenowo, a ich specyfikacje też nie ułatwiają zadania – bo często są bliźniacze, a diabeł – to znaczy haczyk! – potrafi tkwić w szczegółach, takich jak koszty utrzymania (zużycie energii, koszty zakupu filtrów) czy dodatkowe możliwości (zdalna obsługa, automatyzacja).

Jakiś czas temu testowałem średniopółkowy sprzęt Samsunga (zobacz test SAMSUNG AX32BG3100GGEU), obecnie wyceniony na stronie producenta na 999 zł (ale jak poszperacie to kupicie go nawet do 200 zł taniej), który radził sobie zaskakująco dobrze.

Dziś sprawdzimy urządzenie, które teoretycznie ma mniejszy współczynnik CADR i ogólnie jest bardziej kompaktowe, ale kusi pionową konstrukcją, potrójną filtracją, ciekawym (i rozbudowanym!) sterowaniem oraz niższą ceną.

Zapraszam na test LEVOIT Core 300S!

LEVOIT Core 300S: specyfikacja

Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech
  • 3-stopniowa filtracja: nylonowy filtr wstępny, filtr HEPA H13, filtr węglowy
    (z formułą ARC™)
  • 195 CADR m3/h
  • do pomieszczeń do 50m2
  • cichy –22 dB w trybie nocnym (technologia QuietKEAP™)
  • możliwość wyłączenia podświetlenia panelu
  • sterowanie poprzez: dotykowy panel, aplikację VeSync lub głosowe (Google Assistant, Alexa)
  • monitorowanie stanu filtra w aplikacji
  • wykrywanie zanieczyszczeń – czujnik laserowy (technologia AirSight™ Plus)
  • maksymalna cyrkulacja powietrza w przestrzeni dzięki opatentowanej technologii VortexAir™
  • połączenie przez WiFi lub Bluetooth
  • dostępne 4 rodzaje filtrów: standardowy, antyalergiczny, antybakteryjny, antytoksyczny (uwaga: w zestawie bezpłatnie mamy jeden, standardowy)
  • wymiary urządzenia: 22 x 22 x 36 cm

LEVOIT Core 300S jest niewielki, dyskretny, ma świetny panel sterowania i aplikację dla ciekawskich!

Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech

Kiedy zastanawiałem się nad wyborem oczyszczacza do testów, LEVOIT Core 300S wpadł mi w oko zarówno z powodu relatywnie niskiej ceny, jak i designu. Urządzenie jest niskie (jedynie 36 cm wysokości) i wąskie (22 cm), dzięki czemu to wymarzony oczyszczacz dla osób, które chcą, by stał się on dyskretnym elementem wyposażenia pomieszczenia.

Ciekawie rozwiązano sterowanie, bo znajdziemy tu mieszankę:

  • dotykowego panelu na górze urządzenia, okolonego barwnym pierścieniem, którego kolor zależy od tego, jak czyste jest powietrze wokół czujników,
  • możliwości spięcia z asystentem głosowym Alexa i Google,
  • kontroli poprzez aplikację, gdzie zdalnie ustalimy harmonogramy pracy, sprawdzimy stan filtra czy jakość powietrza.

W kwestii sygnalizacji kolorami 300S używa:

  • niebieskiego – bardzo dobra jakość powietrza,
  • zielonego – dobra,
  • pomarańczowego – umiarkowana,
  • czerwonego – zła.
Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech

Oczywiście te same kolory oznaczeń spotkamy zarówno na świetlnym pierścieniu na górze obudowy, jak i podczas podglądu przez aplikację.

Podoba mi się obsługa dotykowa – na panelu znajdziemy poziom mocy (3 stopnie), tryb blokady, wygaszenie wyświetlacza, aktywację tryb uśpienia i ustawienie timera (oczyszczacz wyłączy się automatycznie po od 1 do 12h pracy).

Możemy przejąć kontrolę nad urządzeniem za pomocą aplikacji VeSync – jej sparowanie jest banalne (skanujemy kod QR, nadajemy uprawnienia, logujemy się do domowego Wi-Fi), a sama apka bardzo mnie zaskoczyła!

Dlaczego? Otóż spodziewałem się czegoś dość okrojonego, a okazało się, że ekosystem VeSync obejmuje całą masę urządzeń z zakresu AGD i zdrowotnych! Zresztą zobaczcie sami w poniższej galerii, jak to wygląda:

Nie konfigurowałem obsługi głosowej, ale często zerkałem w apce, jaki jest stan powietrza w pokoju i nie zdarzył się ani jeden problem z łączeniem z Core 300S. Jakie informacje tam zobaczymy? Przede wszystkim stan powietrza, żywotność filtra, czas pracy, ilość oczyszczonego powietrza, a także włączymy/wyłączymy urządzenie.

Co potrafi średniopółkowy oczyszczacz powietrza?

Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech

Cylindryczna konstrukcja, z wylotem powietrza umieszczonym na górze (wloty są na ściankach bocznej obudowy) jest niezwykle cicha (producent chwali się najcichszym trybem pracy na poziomie 22 dB – przypomnę tylko, że przywoływany już Samsung ma 51 dB, ale również posiada tryb nocny i to jeszcze bardziej cichy, na poziomie 18 dB!) i niewielka (jedynie 36 cm wysokości vs. 499 cm Samsunga), jednak zostało to okupione niższym współczynnikiem CADR (195 CADR m3/h vs. 320 m3/h).

Od razu wspomnę, że w praktyce taka moc sprawdzi się doskonale w sypialniach (o ile nie mamy jej w rozmiarach rodem z pałacu niesławnego Aladeena) czy mniejszych salonach, ale pamiętajmy, że nawet w dużych mieszkaniach powyżej 40 m2 Levoit wyraźnie poprawi jakość powietrza – zwłaszcza w okolicy miejsca, gdzie zostanie ustawiony. Jednym słowem tego typu sprzętu i tak najbardziej skutecznie działają w swoim bezpośrednim sąsiedztwie.

Centralnym punktem sprzętu jest filtr HEPA, który ma usuwać kurz, pyłki, pleśń, cząstki stałe i min. 99,97% aerozoli o średnicy 0,3µm. Levoit posiada potrójny stopień filtracji: filtr wstępny zatrzymuje większe drobiny, takie jak kurz, włosy czy sierść, następnie HEPA zatrzymuje cząsteczki dymu i pyłki, a na koniec filtr węglowy eliminuje zapachy i lotne związki organiczne.

Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech

W praktyce urządzenie świetnie radzi sobie na trybie automatycznym, co sprawia, że możemy zapomnieć o jego kontrolowaniu – no, poza sprawdzaniem stanu filtra co kilkanaście tygodni. Właśnie w tym trybie przeprowadziłem test, który znajdziecie w recenzji LEVOIT Core 300S na YouTube, gdzie starym zwyczajem w ruch poszło cygarko.

Oczyszczacz szybko zasygnalizował niebezpieczny wzrost zanieczyszczenia powietrza i przełączył się na tryb maksymalny. O ile już po kilku minutach poziom spadł z najwyższego, czerwonego, na pomarańczowy, to już kolejne poziomy trwały po kilkanaście minut – łącznie około 20-metrowe pomieszczenie zostało oczyszczone z dymu po blisko 50 minutach.

Poza samym usunięciem szkodliwych cząsteczek sprzęt całkiem dobrze poradził sobie z zapachem tytoniu.

Czy warto kupić LEVOIT Core 300S?

Levoit Core 300S / fot. OffTech
Levoit Core 300S / fot. OffTech

Myślę, że 300S to jedno z ciekawszych urządzeń tego typu, jakie znajdziemy na rynku. Przede wszystkim jest kompaktowe, minimalistyczne i wkomponuje się w większość pomieszczeń – już sam ten fakt sprawia, że model zainteresuje wielu odbiorców.

Do tego mamy tu sensowną automatykę i sterowanie, które w zasadzie pozwala na długi czas zapomnieć o tym, że oczyszczacz w ogóle pracuje – o jego działaniu przypomni nam co jedynie głośniejsza praca w trybie maksymalnym, jeśli np. coś przypalimy … lub odpalimy 😉

Na koniec warto pamiętać o cenie – owszem, znajdziemy mocniejsze urządzenia, ale będą one zwyczajnie droższe, no i podejrzewam, że wydajność pozwalająca na skuteczną pracę na obszarze około 40 m2 wystarczy wielu osobom.

LEVOIT Core 300S: zalety

  • dobra cena do możliwości,
  • kompaktowa i elegancka konstrukcja,
  • prosta, ale wielopoziomowa obsługa (asystenci głosowi, aplikacja, panel dotykowy),
  • mimo relatywnie średniego CADR sprawne oczyszczanie powietrza – zwłaszcza w początkowych fazach, kiedy jest najbardziej zanieczyszczone,
  • niski poziom hałasu na pierwszym trybie pracy,
  • wybór filtrów o różnych właściwościach,
  • przyjazna, ale bogata i wielozadaniowa aplikacja.

LEVOIT Core 300S: wady

  • na najwyższym poziomie pracy hałas taki, jak w przypadku konkurencji (nieco ponad 50 dB),
  • cena filtra na stronie producenta na poziomie 130 zł, ale bez problemu znajdziemy tańsze zamienniki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJNOWSZE