Inteligentny dozownik karmy HHOLove Wi-Fi Plus, inaczej określany mianem iPet, to kolejne urządzenie chińskiej marki, jakie ma wspomóc nas w zajmowaniu się naszym kotem lub psem. Z poprzedniego urządzenia tego producenta (zobacz test HHOLove iPet inteligentna kuweta) mój kot był zadowolony, choć nieco czasu zajęła mu adaptacja do nowego sposobu, ekhem, załatwiania się 🙂

O dziwo w przypadku podajnika na karmę tego oswajania się zwierzaka z nowym sprzętem nie było i podejrzewam, że duża to zasługa odgłosu suchej karmy, wpadającej do miski – chyba żaden domowy kocur się mu nie oprze.

Jeśli chcecie się przekonać, jak działa i co potrafi inteligentny dozownik karmy za około 400 zł, zapraszam do lektury poniższych akapitów, a na końcu tekstu znajdziecie link do nagrania na You Tube.

HHOLove iPet: budowa i jakość wykonania bez zastrzeżeń, a do tego sprytny patent na wilgotną karmę

Karmidełko, jak szybko zaczęliśmy nazywać sprzęt HHOLove, jest zapakowane w dość kompaktowe i zwarte opakowanie, które zaskakuje małymi rozmiarami – jak się okazuje, to zasługa sprytnego przechowywania z nałożeniem pojemnika na podstawę, dzięki czemu mamy dokładnie połowę realnej wysokości urządzenia.

Zestaw składa się z korpusu, w jakim zamontowano całą elektronikę (kamerka, silniczek, moduł Wi-Fi i BT i kto wie, co jeszcze), na który nakładamy pojemnik na karmę o pojemności 6 litrów, zamykany wieczkiem z pochłaniaczem wilgoci, a miseczka ze specjalną podstawką jest doczepiana od frontu. Wewnątrz pojemnika, na dole, są otwory z łopatkami wiatraczka, które zagarniają karmę, po czym w wybranej przez nas porcji spada ona do miseczki.

Całość montujemy na zatrzaski i trwa to dosłownie kilka chwil, a po montażu wszystko pozostaje na swoim miejscu. W podstawie znajdują się delikatne gumowane nóżki, dzięki którym nawet puste urządzenie pewnie trzyma się podłoża.

Jak działa HHOLove iPet?

Zarówno wspominana już kuweta, jak karmidełko, choć naszpikowane elektroniką, to działają na prostych zasadach i to jest coś, co wróży długoterminową pracę. W przypadku podajnika na karmę mamy do czynienia z mechanizmem grawitacyjnym, gdzie ujście karmy wsypanej do pojemnika jest blokowane przez łopatki wirnika – jego obrót zgarnia porcję, która spada do miski. Ot i cała tajemnica tej skomplikowanej maszynerii 😉

Oczywiście, żeby nie było za łatwo, to znajdziemy tu dodatek nowoczesnych technologii w postaci połączenia z aplikacją i to w zestawieniu z kamerką jest strzałem w 10tkę! Oczywiście nie mam na myśli kompulsywnego kociego podglądactwa, ale nic tak nie uspokaja sumienia kociarza na wyjeździe, jak widok ulubieńca nad pełną miską ze świeżą karmą.

Aplikacja do obsługi HHOLove jest niezwykle intuicyjna. Wystarczy, że ją zainstalujemy na smartfonie i klikniemy opcję dodania sprzętu – po udzieleniu zgody na skorzystanie z Bluetooth apka sama zakomunikuje nam obecność kompatybilnego sprzętu. Co ciekawe, możemy pobawić się personalizacją i określić dane naszego kota/psa, łącznie z … miniaturką.

Do łączności „stałej” wykorzystujemy domowe Wi-Fi i tu zaczyna się cała zabawa. Program pozwala nam dozować karmę według harmonogramu i tu określamy ilość porcji oraz częstotliwość ich podawania, a w razie potrzeby sami zdalnie „dorzucimy” dodatkowe. Choć początkowo myślałem, że kamera wbudowana w iPet to przerost formy nad treścią, to jednak byłem pozytywnie zaskoczony jakością zdjęć i wideo – dzięki niej możemy na odległość kontrolować zawartość miski.

Podajnik szybko pokazuje swoje zalety: zawsze wiemy, czy zwierzę ma coś do zjedzenia i – nawet na odległość – możemy sprawdzić, czy akurat nie wałęsa się w okolicy miseczki. Podobało mi się to, że mój kot błyskawicznie przywykł do odgłosu suchej karmy wpadającej do pojemniczka i  było to dla niego coś w rodzaju gongu wzywającego na posiłek. To o wiele lepsze rozwiązanie, niż pełna micha przez całą dobę 🙂

Niżej znajdziecie recenzję HHOLove iPet w wersji wideo, gdzie widać (i słychać!) w praktyce, jak to urządzenie pracuje.

HHOLove iPet: cena i dostępność

Obecnie za inteligentny dozownik karmy HHOLove Wi-Fi Plus zapłacimy nieco ponad 400 zł i sprzęt znajdziecie w wielu polskich sklepach, takich jak RTV EURO AGD, OleOle, Inteligentnydom i inne.

O dziwo na portalach w rodzaju Temu czy Aliexpress sprzęt jest … droższy, niż w naszej dystrybucji!