Hama Passion Voyage: niedrogie słuchawki wokółuszne z ANC z fajnym patentem!

Hama Passion Voyage wydają się być świetnym przykładem na to, że jednak można znaleźć relatywnie niedrogie słuchawki ze sporym zapleczem technologicznym i fajnym smaczkiem, jaki jest rzadkością u konkurencji!

Oczywiście wszystko i tak „rozbije się” o brzmienie, ale nowy model Hamy wydaje się mieć wszystko to, czego oczekiwałbym w podobnej półce cenowej – no, prawie, bo wzorem choćby Fresha (zobacz test Fresh n Rebel Clam 2) producent nie podaje szczegółowej specyfikacji.

Hama Passion Voyage może i nie wyglądają oryginalnie, ale tak grubych nausznic nie widziałem już dawno

Hama Passion Voyage / fot. Hama
Hama Passion Voyage / fot. Hama

Dotąd nie mieliśmy zbyt wiele do czynienia ze słuchawkami Hamy na naszej stronce, ale budżetowy Spirit Pure (recenzja Hama Spirit Pure) udowodnił, że marka ma talent do prostych, rozsądnie brzmiących i zaprojektowanych z odrobiną fantazji urządzeń. Hama Passion Voyage prezentuje nieco inną wizję designu i ten model jest bardzo klasyczny – na tyle, że kojarzy mi się ze szkołą prezentowaną przez niedrogie modele Sennhaisera.

Słuchawki składają się na płasko (nausznice możemy obracać w obu kierunkach i to jest rzadko spotykane, bo zwykle możemy „wywinąć je” w jedną stronę) oraz do środka, dzięki czemu zajmują mało miejsca w trakcie transportu. Na pierwszy rzut oka wyróżniają się grubymi nausznicami, sprawiającymi wrażenie prawdziwych poduszek (a raczej poduch!) dla uszu 🙂

Hama Passion Voyage / fot. Hama
Hama Passion Voyage / fot. Hama

Hama Passion Voyage ważą 310 g i zastosowano w nich Bluetooth w wersji 5.0 – to typowy średniak i trochę szkoda, że nie znajdziemy tu bardziej energooszczędnego połączenia. Czas pracy na jednym ładowaniu ma wynosić 20 h, natomiast z włączoną aktywną redukcją hałasów otoczenia ANC – 18 h. Poza ANC znajdziemy tu tryb Ambient, wzmacniający ludzką mowę słyszaną wokół nas.

Podoba mi się sterowanie – bo bez kompromisów charakterystycznych dla tańszych słuchawek mamy tu obsługę gestów dotykowych (np. ruch na nausznicy w górę zwiększa głośność, w bok przełącza na kolejny utwór itp.) oraz obsługę asystentów głosowych.

Słuchawki wyposażono w złącze USB typu C, a ładuje się je poprzez dołączony kabel tego samego rodzaju. Co ciekawe, przewidziano możliwość zasilania poprzez ładowarki indukcyjne! W zestawie znajdziemy także adapter samolotowy oraz twarde etui podróżne.

Hama Passion Voyage wyceniono na 449 zł.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJNOWSZE