JBL Bar 1300 to odpowiedź amerykańskiej marki na topowe urządzenia konkurencji, choćby słynnego Fidelio od Philipsa, który również może pochwalić się odłączanymi głośniczkami efektowymi i autonomicznym subwooferem.
JBL został wyceniony na 6999 zł i kwota mówi nam od razu, że możemy spodziewać się małego trzęsienia ziemi w salonie!
JBL Bar 1300: co potrafi soundbar z górnej półki?
Nowe urządzenie JBL jest wyraźnie ukierunkowane na zapewnienie efektów kinowych w domowym salonie i nie świadczy tylko o tym obłędna moc całkowita na poziomie 1170 W! Przede wszystkim mamy tu głośniki, które fizycznie skierowane są w różne strony (4 w górę w listwie, 2 odłączane oraz subwoofer) – surround są oczywiście bezprzewodowe i pozwalają cieszyć się fizycznie odczuwalnym dźwiękiem okalającym.
Soundbar obsługuje Dolby Atmos i DTS:X, MultiBeam, Wi-Fi z AirPlay, Alexę Multi-Room Music i Chromecasta, więc mamy pełne zaplecze technologii przetwarzania dźwięku i jego obsługi.
Szukasz innych ciekawych sprzętów marki? Sprawdź JBL Tour PRO 2 – pierwsze TWSy, którego etui ma wyświetlacz i pozwala sterować słuchawkami!
Charakterystyczne cechy tego modelu to:
- wysoka moc całkowita 1170 W,
- subwoofer z 10 calowym przetwornikiem,
- odłączane głośniki surround, mogące być autonomicznymi głośnikami bezprzewodowymi, współpracującymi z dowolnym urządzeniem,
- autorska optymalizacja czystości głosu PureVoice,
- bogactwo złącz – trzy wejściowe HDMI, 1 wejście optyczne, Bluetooth oraz HDMI eARC (tu klasycznie dla marki odtwarzanie przez USB jest zastrzeżone wyłącznie dla USA i na terenie UE pozwala jedynie na obsługę serwisową),
- możliwość korzystania z aplikacji JBL One, zapewniającej m.in. dostęp do korektora,
- łatwa kalibracja dźwięku, umożliwiająca personalizację przestrzennego brzmienia do każdego pomieszczenia.
Jako ciekawostkę warto dodać, że JBL Bar 1300 swoje waży, bo soundbar to 4,3 kg, jeden odłączany głośnik 1,25 kg, a subwoofer aż 10 kg! W samym soundbarze znajdziemy sporo przetworników: 6x racetrack, 5x wysokotonowy, 4x pełnozakresowy głośnik skierowany w górę. Dodajmy do tego głośniczki Bluetooth oraz suba, a robi się naprawdę gęsto! Więcej szczegółów technicznych znajdziecie na stronie producenta.
Ciekawe, jak ten model poradziłby sobie w bezpośrednim starciu z Philipsem Fidelio – to byłby pojedynek na topie 🙂