Garmin Enduro: smartwatch, który naładuje się sam?

Garmin Enduro to nowość od słynnego producenta smartwatchy przeznaczonych dla wymagających sportowców-outdoorowców. W założeniu urządzenia Garmina to bardziej narzędzia, niż wielofunkcyjne gadżety – choć znajdziemy tu pakiet wielu udogodnień, to wygląd i oprogramowanie zegarka od razu zdradzi, że to modele dedykowane dla fanów potu, rywalizacji i zakwasów po wielogodzinnych maratonach.

Garmin Enduro podbije wyobraźnię potencjalnych użytkowników funkcjami użytkowymi:

  • personalizowanymi profilami zarządzania energią podczas korzystania z GPS,
  • soczewką Power Glass, która wykorzystuje promienie słoneczne do wydłużenia czasu pracy na jednym ładowaniu nawet do 65 dni,
  • nylonowym paskiem UltraFit oraz opcjonalnym tytanowym bezelem z powłoką DLC,
  • pułapem tlenowym dostosowanym do biegów trailowych,
  • funkcją ClimbPro (nachylenie, długość i wzrost wysokości podbiegów, zjazdów itp.),
  • Grit & Flow – funkcją dla monitorowania jazdy MTB,
  • obliczaniem czasu regeneracji i sugestiami treningowymi.

Jak zwykle smartwatch może pochwalić się rozbudowanymi opcjami całodobowego monitorowania zdrowia i kondycji: poza czujnikiem tętna znajdziemy tu Pulse Ox (szacuje aklimatyzację wysokościową) i Body Battery (szacuje zapas energii organizmu). Moduł GPS jest wspomagany przez wysokościomierz, barometr i 3-osiowy kompas elektroniczny.

Ciekawostką jest InReach Mini, system pozwalający wykorzystać poprzez komunikator satelitarny krótkie wiadomości tekstowe – dzięki temu nigdy nie będziemy sami, nawet na największym pustkowiu bez zasięgu sieci komórkowych.

Jak sprawuje się bateria w tym modelu? Garmin twierdzi, że wytrzyma ona:

  • do 65 dni w trybie smartwatcha z ładowaniem solarnym,
  • do 80 godzin w trybie GPS,
  • do 1 roku w trybie oszczędzania baterii.

Brzmi ciekawie, prawda?

Na stronie producenta podstawowa wersja Garmin Enduro wyceniona została na 800 euro.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJNOWSZE