Recenzja Bang & Olufsen BEOPLAY Portal: kurcze, coś tu nie halo?!

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS to gamingowe słuchawki klasy premium. I w tym tkwi szkopuł, bo producent postanowił przenieść w tę niszę produktów całe dobrodziejstwo tego, z czym jest kojarzony.

Zaraz: więc zamiast choinki z diod LED i kolorystyki rodem z 69 kręgu piekła dostajemy słuchawki, których design zdradza rodowód Hi-Fi?

Dokładnie tak!

I to nie koniec niespodzianek, bo poza wysmakowanym projektem i wysokiej klasy materiałami dostajemy tu także brzmienie, któremu bliżej do delikatnego uszka audiofila, niż zaprawionego w wirtualnych podbojach gracza!

Tylko … czy tego oczekują odbiorcy?

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS: specyfikacja i możliwości

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
  • Łączność: przewodowe (minijack) oraz bezprzewodowe Bluetooth 5.1 lub klucz sprzętowy
  • Budowa: nauszne, zamknięte
  • Aktywna redukcja hałasu otoczenia ANC oraz tryb transparentny
  • Średnica przetwornika: 40 mm
  • Pasmo przenoszenia: 20-22000 Hz
  • Czułość: 95 dB
  • Wbudowane 4 mikrofony
  • Akumulator 1200 mAh: maksymalny czas pracy do 19 h (w trybie gry), do 42 h (BT przy włączonym ANC)
  • Kompatybilność: Windows, PlayStation, Bluetooth
  • Bezprzewodowe połączenie z konsolą poprzez adapter USB
  • Kodeki: aptX Adaptive, SBC, AAC
  • Obsługa Dolby Atmos
  • Nausznice z ekoskóry
  • Możliwość podłączenia dwóch urządzeń jednocześnie
  • Google Fast Pair
  • W zestawie: adapter z USB-C na USB-A, przewód USB-C do USB-A, odbiornik USB-C, przewód minijack, woreczek do przenoszenia słuchawek
  • Waga: 279 g

Testowany model wyróżnia się tym, że może pracować z różnymi urządzeniami i wbrew nazwie nie będzie to tylko komputer i Playstation 😉

Właśnie to jest świetne, że poza Xboxem (bo do niego jest odrębna wersja słuchawek) B&O ogarnie nam smartfon, tablet, player na minijack, komputer przewodowo bądź bezprzewodowo poprzez klucz sprzętowy (bezprzewodowe połączenie 2,4 GHz) i PS.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Portal oferuje wirtualny dźwięk przestrzenny i współpracę z Dolby Atmos, aktywną redukcję hałasów otoczenia/tryb transparentny, mocną baterię (nieco ponad 40 h z ANC przy połączeniu przez Bluetooth!) i materiały najwyższej jakości (aluminium i skóra), przypieczętowane charakterystycznym dla marki designem.

Na to wszystko musimy spojrzeć przez pryzmat ceny, bo ta jest … ekhem … odczuwalna. Obecnie (końcówka września 2022) w większości sklepów zapłacimy za nie około 2300 zł i jest to sporo.

Sprawdzamy, czym Portal może nas skusić, żebyśmy wybrali jego, zamiast np. zakupu dwóch świetnie grających słuchawek – odrębnych do gamingu i do codziennego użytkowania? Oj, łatwo nie będzie, bo choćby na zestawie Life Q35 + BlackShark V2 w wersji z DACem zaoszczędzimy około 1000 zł!

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS: subtelny minimalizm i ergonomia

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Kiedy dotarła do mnie paczka z Portalem, na każdym etapie jej rozpakowywania utwierdzałem się w przekonaniu, że B&O zdecydowanie wie, jak pokazać, że jest marką premium.

Słuchawki są umieszczone w eleganckim pudle w specjalnej wytłoczce, a wrażliwe elementy są zabezpieczone ochronnymi, przeźroczystymi plastikami. B&O stworzyło urządzenie, które wygląda jak bezprzewodówki dla zamożnego audiofila, a nie gracza – i nie mówię tu tylko o materiałach i kosztach, ale raczej o konserwatywnym i stonowanym designie.

Do konstrukcji wykorzystano aluminium (przede wszystkim wewnętrzny szkielet i regulacja), naturalną skórę (wierzch pałąka), ekoskórę (nausznice) i wysokiej jakości tkaninę o grubym splocie (spód pałąka). Powierzchnia dotykowa muszli z efektownym logotypem producenta to również aluminium, tyle że wypolerowane na szkło – na żywo wygląda to nieziemsko! Przy świetnym spasowaniu całości ma się wrażenie korzystania z produktu wyjątkowego i to nie ulega najmniejszej wątpliwości.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Ale nie wszystko w zakresie budowy i wyposażenia zasługuje na takie pochwały, bo znalazłem dwa drobiazgi, o których wspomnę.

Zdaję sobie sprawę z tego, że to słuchawki teoretycznie gamingowe, ale biorąc pod uwagę ich uniwersalność i możliwość pracy ze smartfonem brakuje mi tu składanej konstrukcji. Zobaczcie, że choćby takie duże, wokółuszne modele jak EAH-A800 (Technics EAH-A800 recenzja) mogą składać się do wewnątrz, co ułatwia ich transport.

Skoro już jesteśmy przy transporcie, to szkoda, że w tej klasie cenowej producent nie szarpnął się na coś więcej, niż woreczek, w którym możemy umieścić słuchawki – nawet w wycenionym na około 500 zł Ankerze Q35 (sprawdź test SoundCore Life Q35) znajdziemy wzmocnione etui podróżne.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS i jakość dźwięku

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

A więc sytuacja wyglądała następująco: drżącą dłonią podpinam przewód minijack-minijack z zestawu i już czuję, że coś jest nie tak. Po pierwsze primo sam przewód jest jakiś nijaki, coś w stylu tego, na co narzekałem przy budżetowych G335 (zobacz Logitech G335 recenzja). Po drugie wchodzi w gniazdo słuchawek zaskakująco lekko i bez tego przyjemnego oporu, jaki kojarzy się z produktami premium.

Przypomniałem sobie radę z księgi ulicy: „nie będziesz oceniał słuchawek po kablu, choćby był z beztlenowej miedzi przeplatanej srebrem 99,9999% lub wyglądał jak wyrwany z Hykkera” i myślę: ok, podpinaj – nie marudź.

Dla odżegnania pokusy audiofilskiej otoczki B&O podpiąłem bezpośrednio do gniazda 3,5 mm w moim lapku i odpaliłem You Tube, wybierając Offlajn Bisza. Mija chwila, druga, trzecia – cisza. Zamiast stopniować napięcie powiem od razu – aby słuchawki zagrały, nawet połączone najbardziej tradycyjnym kablem, jaki możecie sobie wyobrazić, musicie je włączyć przyciskiem na muszli! Skąd to oburzenie? Bo nici z użycia kabla i cieszenia się z muzyki, kiedy padnie Wam bateria

Drugie puszczenie Bisza przyniosło jeszcze większe zdziwienie, bo dźwięk, jaki wysączył się z Portalu, okazał się dziwnie płaski i mało angażujący… Spanikowany zmieniłem słuchawki na Fidelio (tu znajdziesz recenzję Philips Fidelio X3) i nagle okazało się, że niskie tony są dokładnie tam, gdzie być powinny!

Hmmm… Sprawdziłem aplikację w smartfonie, czy czegoś tam nie poprzestawiałem i sam sobie nie byłem winny. Nic nie rzuciło mi się w oczy i już w akcie desperacji miałem zanurzyć się w lekturze instrukcji, ale na szczęście sam producent wybawił mnie od tej zniewagi, bo … zwyczajnie w opakowaniu z Portalem nie ma takowej.

Zmiana muzyki na You Tube i poszedł singiel Monofonu, który zmienił nagle zasady gry. Tam, gdzie Fidelio zagrało za ciepło, B&O oddał poczucie odsłuchu muzyki granej na żywo a w przypadku takich jazzujących klimatów nie ma chyba lepszej rekomendacji.

Teraz już przeraziłem się nie na żarty, bo wszystko wskazywało na to, że Bang & Olufsen proponują graczom słuchawki o zupełnie „niegamingowym” (a przynajmniej nie stereotypowo gamingowym) zestrojeniu!

I w ten sposób wyszedł mi zupełnie niezamierzony komplement.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Zamiast przewodem minijack, możemy podpiąć do PC nasze słuchawki za pomocą malutkiego dongla na USB-C – jakość dźwięku jest bardzo zbliżona do tego, co otrzymaliśmy drogą przewodową.

Połączenie Bluetooth ze smartfonem jest o tyle dziwne, że kiedy sparowałem słuchawki bezpośrednio z moim telefonem, to jakość dźwięku była fatalna – transmisja ciągle się rwała i byłem pewny, że trafił mi się felerny egzemplarz.

Okazało się jednak, że po usunięciu słuchawek z pamięci i sparowaniu ich poprzez aplikację, wszystko zadziałało prawidłowo – o samej apce więcej w akapicie niżej.

Gdybym miał pokrótce scharakteryzować brzmienie tego modelu, to na pewno nie jest ono stricte gamingowe, ba – nawet fani elektronicznej czy ogólnie mocnej muzyki będą marudzili na niedostatki basu. I muszę przyznać, że mi też tego basu brakowało, więc musiałem co nieco pogmerać przy korektorze 🙂

W grach taki przekaz sprawdza się wcale sensownie i choć brakuje tu mięcha w postaci soczystych odgłosów eksplozji czy ryku silników, to całość daje dobrą orientację w przestrzeni.

Celowo nie piszę o Dolby Atmos, bo jest to funkcja, którą możemy aktywować w Windows dla dowolnych słuchawek – więc żadna to karta przetargowa.

Ogólnie przekaz Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS jest zaskakująco wysublimowany i to jego wada i zaleta jednocześnie.

Aplikacja na smartfon do Beoplay Portal – bez niej słuchawki będą częściowo bezużyteczne!

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Na wstępie przypomnę tylko, że bez aplikacji nie udało mi się sensownie sparować słuchawek z telefonem. Ale to nie koniec dziwności, bo okazuje się, że o ile nawet tanie budżetowe słuchawki gamingowe posiadają dedykowane programy, jakie instalujemy na PC i tam możemy dostosować efekty dźwiękowe do swoich preferencji, tak w przypadku Beoplay jesteśmy skazani wyłącznie na apkę smartfonową!

Dla mnie jest to po prostu odjechane – bo prowadzi do kuriozalnych sytuacji, kiedy po podpięciu słuchawek do kompa (nieważne, czy przewodem, czy donglem), aby zmienić barwę dźwięku musimy sięgać po smartfon.

Trzeba jednak powiedzieć, że sama apka działa całkiem nieźle i choć wyglądem zdradza „modowe” inspiracje, to zawarto w niej sporo funkcjonalności.

Na głównym ekranie znajdziemy obrazek naszych słuchawek (i to dosłownie „naszych” – bo wybieramy jaka wersja kolorystyczna ma być wyświetlana i jak będą się nazywały), poziom naładowania baterii, tryb połączenia (przewodowe czy bezprzewodowe).

Nieco niżej umieszczono tryby słuchania, które w zależności od rodzaju połączenia są różne! Otóż dongle/kabel wywołuje gaming, FPS, RPG, Music, Movie i własne ustawienie korektora, natomiast Bluetooth: optymalne, ciepło, commute, podcast, movie i Beosonic.

Beosonic to ciekawe podejście do equalizera, które zamiast słów najlepiej wyjaśnią poniższe screeny:

Jeszcze dalej jest ciekawie rozwiązane sterowanie ANC/trybem transparentnym: realizuje je pasek, który przeciągamy w prawo (przeźroczystość) lub lewo (redukcja hałasów) i w ten sposób regulujemy moc wybranego ustawienia.

Możemy personalizować sterowanie dotykowe i tu ciekawostka – w przypadku klucza sprzętowego mamy po jednej komendzie do wyboru (podwójne tapnięcie w muszlę może wywołać przełączanie się pomiędzy 3 ustawieniami korektora, wyciszać, pauzować/wznawiać, poprzedni/następny utwór), a połączenie Bluetooth jest odgórnie ustawione i tu:

  • lewa muszla pozwala odrzucić lub zakończyć połączenie albo odtwarzać/pauzować muzykę,
  • prawa odebrać połączenie, wyciszyć je w trakcie lub przełączyć na kolejny utwór.

Niżej znajdziemy:

  • przełącznik zmniejszenia szumu wiatru w mikrofonach,
  • autowyłączenie po kwadransie nieaktywności,
  • automatyczne łączenie z aktywnym kluczem sprzętowym, jeśli znajdziemy się w jego zasięgu,
  • automatyczne łączenie z Bluetooth,
  • tryb nie przeszkadzać podczas połączenia przychodzącego,
  • automatyczne wyciszanie dźwięku w grach podczas rozmowy.

Oczywiście komplet sterowania uzupełniają dotykowe suwaki (swoją drogą świetnie sprawdzają się podczas codziennej pracy): na prawej nausznicy głośniej/ciszej, natomiast na lewej regulacja ANC.

Sama aplikacja pozwala także sterować multiroomem czy łączyć się ze stacjami streamingowymi, jednak są to opcje niedostępne w przypadku naszych słuchawek i to po prostu dodatki istotne np. dla inteligentnych głośników.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS i wrażenia z użytkowania

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Większość słuchawek dedykowanych graczom wyposażona jest w umieszczony na wysięgniku, chowany bądź odpinany mikrofon. B&O postanowił iść na przekór i zachować dystyngowany charakter całości, którego nie powinny szpecić żadne odstające i ruchome części.

Ja to kupuję, bo mamy na rynku dziesiątki bezprzewodowych słuchawek, które radzą sobie świetnie z rozmowami, mimo mikrofonów ukrytych w nausznicach bądź „pąkach” TWSów. I choć w Internecie znalazłem trochę narzekania na jakość rozmów, to dzięki temu, że dość późno zabrałem się za reckę B&O, to słuchawki doczekały się aktualizacji oprogramowania, jaka odpowiada właśnie za jakość połączeń głosowych.

Ja nie mam do rozmów żadnych zastrzeżeń i dotyczy to zarówno połączenia Bluetooth ze smartfonem, jak przewodowego czy kluczem z PC.

Podobnie nie mam zastrzeżeń do ANC i trybu transparentnego, które są naprawdę solidne, choć redukcja hałasów potrzebuje czasem chwili na dostosowanie się do zmian natężenia odgłosów otoczenia. Na pewno jest to poziom wysoki, choć zastanowiłbym się, czy umieścić B&O na jednym piętrze z Sony, Bose czy Technicsem – chyba nie.

Czas pracy do 40 h z ANC na połączeniu Bluetooth to solidny wynik, ale muszę przyznać, że nie udało mi się miarodajnie go przetestować z prostego powodu – korzystałem ze słuchawek w trybie mieszanym, a połączenie z dongle USB drenuje baterię dwukrotnie szybciej.

Mam jednak wrażenie, że można uznać deklarację producenta za wiążącą.

Czy warto kupić Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS?

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Na ogół uwielbiam takie nieoczywiste sytuacje, jaką prezentuje Portal – bo świadczą o nieszablonowym podejściu do do konkretnego tematu. Tylko, że w tym wypadku okrzyk meldujący wykonanie zadania nie powinien być zbyt donośny, bo jak dla mnie uzbierało się tu za dużo wątpliwości.

Przede wszystkim nie wiem, dla kogo tak naprawdę adresowany jest ten model: gamingowe pozycjonowanie i sama nazwa sugerują specyficzną grupę odbiorców, która w praktyce może być zawiedziona możliwościami słuchawek. Z kolei elegancki, wysublimowany design i takież brzmienie może zostać niedostrzeżone przez bardziej zainteresowaną grupę potencjalnych klientów – bo raczej wybiorą oni coś, co już z nazwy bardziej kojarzy się z audio dla konesera.

Kto wie, mogę się mylić: ale mam delikatne obawy, że trudno będzie zadowolić jednocześnie fanów gamingu i osoby celebrujące odsłuch stereo w domowym kąciku melomana.

Wracając do samego Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS to są to słuchawki uniwersalne, ale nie na tyle, by sprostać wymaganiom rozrywkowego, pełnego energii i emocji brzmienia, jakiego oczekuje większość graczy.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech
Bang & Olufsen BEOPLAY Portal / fot. OffTech

Sam miewam zastrzeżenia do ilości i jakości basu, jakie serwują często słuchawki dla graczy i na co dzień używam stonowanego pod tym względem Blacksharka V2 Pro, który fajnie łączy efekty kinowe, pozycjonowanie przestrzenne oraz łagodne zestrojenie z szeroką sceną, idealne dla spokojniejszej muzyki.

B&O chce robić to samo, co wspomniany Razer, ale zwyczajnie brakuje mu mocy do oddania filmowych emocji, a bas jest zbyt słaby w dolnym zakresie i nie potrafi oddać tego charakterystycznego, wibrującego zejścia.

Wygląda na to, że nadmiar kultury (bo właśnie tym mianem określiłbym zestrojenie testowanego  modelu) szkodzi – a przynajmniej w gamingowej dzielnicy, do której zbłądził Beoplay Portal.

Absolutnie nie skreślałbym B&O z Waszych zakupowych wyborów, bo to śliczne, dość uniwersalne i wyrafinowane słuchawki.

Pytanie tylko, czy zanurzając się w świat gier (bo to ma być główna domena urządzenia) raczej na pierwszym planie nie stawiamy innych wartości, z emocjonującym brzmieniem i silnymi efektami rodem z kina akcji na czele?

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS: zalety

  • jasne, przestrzenne brzmienie, dobre do bardziej wyrafinowanej muzyki, ale do gamingu niekoniecznie,
  • oryginalny design i materiały wysokiej jakości ,
  • wygodna konstrukcja,
  • dobrej jakości ANC,
  • uniwersalność zastosowania – od smartfonu przez kompa do PS.

Bang & Olufsen BEOPLAY Portal PC PS: wady

  • mało efektowne brzmienie, które nie kojarzy się z gamingiem,
  • sterowanie słuchawkami tylko ze smartfona – brak aplikacji na PC,
  • konieczność włączenia zasilania nawet do pracy w trybie połączenia przez minijack,
  • dziwna, trochę przekombinowana apka na smartfon.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJNOWSZE