Dawno nie mieliśmy do czynienia z czymś tak odjechanym, jak głośnik Louis Vuitton Horizon Light Up! Trochę świecący bączek (a może UFO?), trochę torebka a na pewno przenośny głośnik Bluetooth – przepis na takie urządzenie według słynnej marki jest co najmniej dziwaczny. Pewne jest jedno – to chyba jedyny głośnik, którego nie da się pominąć bez komentarza – i nie chodzi tu tylko o jego cenę 😉
Louis Vuitton Horizon Light Up to wypadkowa dzieła sztuki i luksusowego głośnika
Zainspirowany torebką Toupie głośnik Louis Vuitton Horizon Light Up ma przedefiniować świat przenośnego audio. Tak szumna deklaracja wcale nie jest bez pokrycia – pokażcie drugi podobny głośnik, który byłby wykonany m.in z metalu i skóry (!), a do tego inkrustowany emblematycznymi symbolami LV.
Głośnik synchronizuje kolorowe efekty świetlne z rytmem muzyki i zapewnia dźwięk 360°. Panel sterujący wykonano ze szkła hartowanego, które pokrywa też 12 diod LED, pulsujących zgodnie z dźwiękiem. Przedziwna, ufopodobna konstrukcja eksponuje także metalowy pas i masę „monogramów”, czyli symbolu kojarzonego z tym producentem w kształcie kwiatu.
Głośnik jest spory, zaskakująco ciężki (średnica 18 cm, wysokość 14 cm, waga 1 kg) i skrywa podwójne przetworniki niskotonowe (3 cale) wraz z podwójnym zestawem wysokotonowych (0,75). Horizon sam potrafi dostosować brzmienie do jego ułożenia – dzięki temu zagra dobrze w dowolnej pozycji, w jakiej go ustawimy! Zakres częstotliwości to 59Hz – 19kHz (+/- 6dB), a moc wynosi 2x30W.
Za transmisję odpowiada Bluetooth 5.1 oraz WI-FI 802.11 b/g/n/ac 2,4 GHz i 5 GHz. Urządzenie jest zgodne z Apple AirPlay 2 i Qplayplay, obsługuje dedykowaną aplikację Louis Vuitton Connect. Znajdziemy tu sterowanie dotykowe, 3 mikrofony i pokrętło do regulacji głośności zsynchronizowane z diodami LED. Czas pracy głośnika to maksymalnie 15 godzin.
Na stronie producenta zapłacimy za ten model 2,890$.