Marzenie komiksiarzy? W końcu kolorowy e-ink w dużym i mocnym czytniku!

Każdy, kto przez dłuższy czas próbował czytać komiksy na zwykłym tablecie zna wady i zalety tego typu lektury: błyszcząca matryca i słabiutka widoczność w słońcu sprawia, że nie jest to łatwe zadanie. Owszem, można próbować czytać na e-papierze – taki Onyx Boox Max Lumi ze swoimi 13 calami wydaje się do tego stworzony, ale … ma czarno-biały ekran. A gdyby tak połączyć kolorowy e-ink, duży ekran i mocne podzespoły?

Reinkstone R1: idealny czytnik komiksów i … podręczników medycznych?

Chińska marka Reinkstone wypuściła 10,1-calowy kolorowy czytnik/tablet z ekranem z e-papieru, który pracuje na Androidzie 11 i oferuje lepsze odwzorowanie kolorów, niż inne urządzenia tego rodzaju.

Urządzenie jest wyposażone w najnowszą technologię DES (Display Electronic Slurry), która w przeciwieństwie do starszych generacji pozwala cieszyć się bardziej żywymi kolorami niż te, jakie dotąd oferował ten rodzaj ekranów. Reinkstone posiada pionowy wyświetlacz o rozdzielczości 2232 x 1680 (140 PPI) dla koloru i 280 PPI dla szarości.

Jakość wykonania i pomysł na obudowę jest wzorcowy: 6,8 mm grubości, 425 g wagi i wykorzystanie stopu aluminium to jest to! Za wydajność odpowiada czterordzeniowy procesor 1,8 GHz, wspierany przez 4 GB pamięci RAM i 64 GB ROM. Warto podkreślić moc akumulatora: pojemność 4500 mAh ma wystarczać na 100 dni w trybie czuwania lub 300 godzin użytkowania. Nie zapomniano o Bluetooth i Wi-Fi, a Android 11 zapewnia wolność instalowania aplikacji ze sklepu Play.

Reinkstone R1 / fot. Reinkstone

Podświetlenie ekranu pozwala czytać wygodnie bez względu na porę doby. Czytnik obsługuje wiele formatów e-booków, m.in. ePUB, TXT, HTML, PDF, MOBI czy RTF – dzięki pracy na Androidzie możliwości są tu w zasadzie nieograniczone

Na wyposażeniu znajdziemy także dwa głośniczki o mocy 0,8 W i podwójny mikrofon z funkcją redukcji szumów otoczenia, dzięki czemu możemy słuchać audiobooków i nagrywać wykłady. Fani rysowania docenią rysik z 4096 poziomami nacisku (odrębnie płatny), który pozwala też na tworzenie odręcznych notatek. Po napisaniu tekstu „ręcznie” oprogramowanie zamieni je na dokument tekstowy, który możemy od razu udostępnić.

Na Indiegogo zapłacimy za czytnik około 430$.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJNOWSZE