Razer Raptor 27 to najnowsza odsłona lubianego monitora dla graczy. Tym razem poza ulepszeniami, za które odpowiada sam Razer, do współpracy ściągnięto fachowców z THX. Tak, tych od Lucasfilm i kultowych Gwiezdnych Wojen!
Razer Raptor 27: obraz i dźwięk potwierdzony przez czarodziejów z Lucasfilm!
Jeśli szukalibyśmy najciekawszych monitorów – nie tylko gamingowych – Raptor znalazłby się na pewno w ścisłej czołówce tego zestawienia. Stopka z kutego aluminium z eleganckim matowo-czarnym wykończeniem, wysokiej jakości teksturowany tył i wbudowane kanały do prowadzenia kabli biegnących wzdłuż tylnej części to przykłady dbałości o detal.
Dodatkowo Razer nie byłby sobą, gdyby monitor nie został wyposażony w oświetlenie Razer Chroma RGB, zapewniające do 16,8 miliona kolorów i różnorodne efekty świetlne, które można zsynchronizować z innymi urządzeniami kompatybilnymi z Synapse 3 (warto dodać, że możemy tam regulować również tradycyjne ustawienia, takie jak kolor, kontrast i jasność).
Dzięki wyświetlaczowi 165 Hz i czasowi reakcji 1 ms, Raptor 27 spełni wymagania dotyczące jakości obrazu i szybkości wymaganej w dzisiejszych grach o wysokiej liczbie klatek na sekundę oraz wysokiej rozdzielczości.
Razer Raptor 27 to pierwszy na świecie monitor do komputerów PC, który uzyskał certyfikat THX, przechodząc ponad 400 indywidualnych testów, aby zagwarantować, że kolory, tony oraz obrazy będą wyświetlane zgodnie z zamierzeniami twórców.
Szerokokątny wyświetlacz IPS, o zwiększonej płynności odświeżania na poziomie165 Hz, w nowym Razer Raptor 27 może pochwalić się rozdzielczością QHD (2560×1440) z obsługą technologii synchronizacji adaptacyjnej AMD FreeSync Premium i NVIDIA G-Sync. Dzięki 95-procentowej szerokiej gamie kolorów DCI-P3 i obsłudze HDR400, Raptor 27 oferuje głęboką czerń i żywe kolory, które przenoszą gry, pracę i rozrywkę na nowy poziom wizualny.
Wygląda na to, że Razerowi ponownie udało się stworzyć monitor, o którym po cichutku będą marzyć nie tylko gamerzy.
Cena? Na oficjalnej stronie producenta jeszcze na nią czekamy 😉
